Eulogia była rodzajem mowy wygłaszanej podczas czyjegoś (rzeczywistego lub domniemanego) odejścia, Zwykle wygłaszanej podczas pogrzebu.
według Lyndsay Ballard, każdy marzył o wysłuchaniu własnej mowy pochwalnej. (VOY: “Ashes to Ashes”)
wygłaszanie mowy pogrzebowej było często zadaniem kapitana. Kiedy Hernandez wyraził przerażenie opinią Jonathana Archera, że poszukiwania prowadzą do niepotrzebnych ofiar, przypomniał jej, że poczuje się inaczej po wygłoszeniu kilkudziesięciu przemówień pochwalnych. (ENT: “Home”)
po domniemanej śmierci Jean-Luca Picarda w 2370 roku, Deanna Troi uważała, że William T. Riker powinien wygłosić mowę pogrzebową na pogrzebie kapitana. Riker odmówił, mówiąc, że ona lub Beverly Crusher byłyby w tym lepsze, ponieważ znała go dłużej niż którykolwiek z nich. Podczas gdy Troi wierzyła, że będzie to odpowiednie dla jego roli jako kapitana, powiedział jej, że nie może wygłosić mowy pogrzebowej, ponieważ nie planuje uczestniczyć w służbie. (TNG:”Gambit, Part I”)
w 2370 roku Beverly Crusher wygłosiła mowę pochwalną swojej babci przy jej grobie na Caldos. (TNG: “Sub Rosa”)
w tym samym roku Vaatryk Pallra wyraziła smutek z powodu pozornej śmierci Quarka, mówiąc, że w pewnym sensie go polubiła. Odo powiedział jej, żeby nie pisała jeszcze jego mowy pogrzebowej, mówiąc, że się uda. (DS9: “zło konieczne”)
dwa lata później, będąc pod wrażeniem, że umiera na syndrom Doreka, Quark wyraził własne życzenie dotyczące pogrzebu. Planował odczytać swoją mowę w holokabinie i naładować dwa porcje latinum na głowę. Kiedy Rom wyraził swoją niepewność co do tego, Quark pomylił swoje obawy co do stosowności pobierania opłat od ludzi za przywilej jako obawy, że koszt był zbyt niski i zmienił go na trzy. (DS9: “części ciała”)
w 2374 roku Harry Kim wygłosił mowę pogrzebową za domniemaną zmarłą wówczas Lyndsay Ballard. Zacytował jej ulubione powiedzenie “Own the day”, które było częścią Klingońskiego Okrzyku bojowego, a następnie powiedział zgromadzonym, że ” zawsze wierzyłeś w atakowanie każdego dnia, posiadanie go i że to sprawiło, że tak dobrze było być w pobliżu…gdybyś tam był, powiedziałbyś im, żeby mieli ten dzień. Zaatakować ją, zrobić z niej własną i planować jutro to samo.”Kiedy jej o tym powiedział, była pod wrażeniem. Później, w koszmarze, Kim zapytała ją, czy “Lyndsay Ballard, ukochana przyjaciółka i załogantka” brzmiała dobrze na jej mowę pogrzebową. (VOY: “Ashes to Ashes”)